Pogoń za szczęściem
Pogoń za szczęściem
autorem artykułu jest Marek L. Kozak
Za czym gonisz w życiu? Co na Twojej ścieżce jest najważniejsze? Dlaczego? Przystopuj na chwilę i zastanów się. Pomyśl: jakimi wartościami kierujesz się w życiu?
Czy gonisz za pieniądzem? Czy może najważniejsza jest dla Ciebie Twoja kariera? Może w ogóle nie myślisz o sobie i żyjesz cały czas poświęcając swoje ideały w imię tego co wymyślił dla Ciebie ktoś inny? Co to jest? Za czym gonisz?
Jeśli w ogóle warto za czymś gonić w życiu to taką rzeczą a raczej wartością jest szczęście. Jeśli masz szczęście, to masz wszystko. Z drugiej strony, jest wiele osób na tej wspanialej planecie, którzy wszystko już dawno posiedli jednak nigdy nie zaznali szczęścia.
Zatem warto gonić a raczej podążać za szczęściem, bo to przekłada się na inne płaszczyzny Twojej ścieżki i z całą pewnością warto również wiedzieć czym owo szczęście jest.
Tak jak w przypadku próby określenia czym jest miłość, podobnie będzie w przypadku szczęścia. Każdy z nas inaczej postrzega swoją rzeczywistość. Każdy z nas ma własne filtry poprzez które patrzy na świat, więc i szczęście będzie dla Ciebie czym innym.
Żeby być szczęśliwym, najpierw musisz... być szczęśliwym. Musisz poczuć się szczęśliwym, wzbudzić w sobie to uczucie. Wtedy zauważysz powody do szczęścia. Twoje własne powody a im bardziej szczęśliwym się poczujesz, tym więcej będziesz zauważać kolejnych powodów do zadowolenia.
Więc bądź szczęśliwy. Poczuj się tak jakbyś już doznał tego uczucia i tak właśnie Ci się stanie. Szczęście bowiem, to stan umysłu a nad swoim umysłem Tyko TY masz kontrolę.
Oto sposób - moim zdaniem - jedyny sposób, warty by o nim mówić, pogoni za szczęściem. Pogoni za czymkolwiek.
--
Artykuł dostępny w serwisie Twoja ścieżka rozwoju,
pod adresem: twojasciezka.pl/16,twoja-sciezka-artykul-pogon-za-szczesciem.html
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Skuteczna reklama w sieci
Opowieści Nekromanty, część druga
Jak nie dać się zwariować?Dziecko -XXI wieku.Lekcja ase
ActiveJet - Polski lider w produkcji art. biurowych
Buzz marketing, czyli jak wiele osób może cię usłyszeć